Lotus zmienia kurs: nowa hybryda typu plug-in oznacza odejście od tradycji

23

Brytyjski producent samochodów sportowych Lotus przechodzi radykalną transformację, odchodząc od swojej podstawowej filozofii prostoty i lekkiej konstrukcji. Najnowsze posunięcie firmy polegające na wprowadzeniu wyczynowej hybrydy typu plug-in (PHEV) SUV-a Eletre, nazwanej „For Me”, oznacza znaczące odejście od historycznych korzeni.

Eletre dla mnie: nowy kierunek

Lotus For Me to w istocie Eletre z dodatkiem 2,0-litrowego, czterocylindrowego silnika z turbodoładowaniem. Wygląd zewnętrzny pozostaje w dużej mierze niezmieniony, z eleganckimi reflektorami LED i przeprojektowaną osłoną chłodnicy, aby dostosować się do nowego silnika, ale układ napędowy stanowi zasadniczą zmianę.

Łączna moc silnika i dwóch silników elektrycznych sięga 952 koni mechanicznych, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,3 sekundy. Akumulator o pojemności 70 kWh zapewnia zasięg 418 km w trybie całkowicie elektrycznym (cykl CLTC) z szybkim ładowaniem prądem stałym do 80 procent w osiem minut dzięki architekturze 900 V.

Wpływ Geely i chińskie powiązania

Silnik For Me pochodzi od chińskiej marki Geely Zeekr, do której należy również Lotus. W układzie napędowym zastosowano trzybiegową hybrydową skrzynię biegów (DHT), często spotykaną w chińskich hybrydach typu plug-in. Zdjęcia For Me zostały już opublikowane przez chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT), co jest standardową procedurą homologacji pojazdów w tym kraju.

Współpraca podkreśla rosnącą zależność Lotus od zasobów Geely i jego strategiczne skupienie na rynku chińskim, gdzie przejrzystość regulacyjna często oznacza wczesne ujawnianie przyszłych modeli.

Cięższy i bardziej złożony lotos

For Me waży aż 2625 kg, co czyni go jednym z najcięższych samochodów, jakie kiedykolwiek nosiły plakietkę Lotus. Dodanie silnika spalinowego i powiązanych komponentów zwiększa złożoność marki, która niegdyś była synonimem minimalistycznej inżynierii.

W przeciwieństwie do tradycyjnych samochodów Lotus znanych z emocji związanych z jazdą, For Me stawia na napęd elektryczny, potencjalnie rezygnując z emocjonalnego połączenia, którego oczekują entuzjaści.

Realia rynkowe napędzają zmiany

Decyzja Lotusu o wyborze pojazdów PHEV wynika ze spowolnienia popytu na pojazdy elektryczne i zmieniających się warunków rynkowych. Pierwotnie firma planowała wycofanie silników spalinowych do 2028 r., ale obecnie zmieniła kurs, powołując się na słaby popyt na wysokiej klasy pojazdy elektryczne, zwłaszcza po wygaśnięciu federalnej ulgi podatkowej w wysokości 7500 dolarów.

For Me ma na celu wypełnienie luki do czasu powrotu popytu na pojazdy elektryczne i planuje wprowadzenie wersji PHEV innych modeli, w tym samochodu sportowego Emira w 2027 r. i ewentualnie sedana Emeya.

Ograniczone perspektywy w USA

Lotus For Me pojawi się najpierw w Chinach, a następnie prawdopodobnie dotrze do Europy pod koniec 2026 roku. Jego pojawienie się w USA jest mało prawdopodobne ze względu na cła na samochody produkowane w Chinach. Sam Eletre bardziej przypomina Zeekra lub Volvo niż lekkie samochody sportowe, które definiowały Lotus pod rządami Colina Chapmana.

Ostatnie decyzje Lotus są pragmatyczną odpowiedzią na presję rynku, ale stanowią także istotne odejście od historycznej tożsamości marki. For Me sygnalizuje nową erę dla Lotusa, w której praktyczność i opłacalność komercyjna mogą mieć pierwszeństwo przed pogonią za czystą przyjemnością z jazdy.